Co tam u Was kochane??
Za mną pierwszy dzień. Było całkiem okej. Nie zawaliłam ani troszkę. Do tego godzinka fitnessu. Jak na początek jest bardzo dobrze. Zobaczymy co będzie dalej!
Mój bilans:
ś: garść płatków i trochę mleka
o: 3 plasterki szynki i troszke sałatki
k: banan
Nie wiem ile to wyszlo w sumie kcal ale chyba 500 się zmiescilam. Także pierwszy dzien zaliczam do udanych! Zważe sie w przyszły poniedziałek i napiszę czy coś schudłam.
Buźka :)