ś. kanapka z pasztetowa plus pomidor - 170 kcal
2ś. sucharek z małą ilością dżemu - 65 kcal
o. jedno nie duże żeberko z wody plus pól kromki chleba- ok.200 kcal.
plus cząstka czekolady wedel - 22 kcal
cząstka batona kinder bueno - 30 kcal.
słodyczy miało nie być . trudno w małych ilościach więc nie najgorzej :)
w sumie wychodzi : 487 kcal :)
plus do tego prawie litr wody ale to nie ważne :P
w planach oczywiscie deskorolka min. 1 h więc ok 400 kcal spalę:)
plus ćwiczenia:)
oczywiście w planach na dziś jeszcze zjeść jakieś 500 kcal :)
będę jadła coś około 1000 :) dzięki zielonej :P
czeka mnie jeszcze nauka. geografia. ostatni sprawdzian i mam oceny załatwione:)
napiszę jeszcze wieczorem jak mi poszło:)
edit1.
chce do szkoły! w domu ciągle coś ktoś gotuję i kuszą pysznościami;/ + zostałam zmuszona zjeść jedno żeberko SMAŻONE -.- bomba kaloryczna nie było za duże więc liczę że w 200 kcal się zmieściłam .
do tego coca cola 110 kcal
plus makaron 100 kcal.
487kcal+ 410 kcal= 897kcal.
niby brakuje 100 do 1000 ale przegiełam. ;/
te sto zostawiam sobie na wieczór na jabłko:)
cieszy mnie to że na desce bedę około 2 godzin więc spale ok 800 kcal <33
nie jest źle :) jutro szkoła więc będzie lepiej::P
a jak u was kochane?