photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 PAŹDZIERNIKA 2013

Drzwi. 

Dwie  pary drzwi w końcu korytarza.

Jedne białe niczym anielskie szaty, idealnie gładkie o mosiężnej rzeżbionej klamce.

Nie wiedzieć czemu gdy patrzyłem na owe wrota, czułem w sercu jakoby małą iskierkę radości czy też szczęścia. Gdy dotknąłem klamki poczułem jakby prąd czy też inna energia przepłyneła przez moje ciało. Przez palce i dłoń, rozlała się po plecach. Biegła wzdłuż kręgosłupa by finalnie dotrzeć do mej głowy.

I stałem tak sam w ciemnym korytarzu trzymając klamkę.

Spojrzałem na drugie drzwi.

Te zaś były czarne, żekłbyś tak czarne jak pióra kruka w najmrocznejszą z nocy. Były: szorstkie, nieprzyjemne, odpychające jak starcza skóra która lata młodośći ma już dawno za sobą. Zamiast klamki w drzwiach tkwiła okrągła spiżowa gałka. Szorstka i surowa.

Gdy położyłem na niej swą dłoń, poczułem nieopisane cierpienie. Uderzyły we mnie skrajne emocje: złość, nienawiść, żal, smutek, rozpacz. Rozpełzły się po całym mym ciele. 

Suma wszystkich grzechów.  Odszedłem kilka metrów i spojrzałem na te dwie bramy.

W sercu miotało się pytanie.

Na które z nich zasłużyłem?

 

http://www.youtube.com/watch?v=5mOnmsw9Iv0

 

Wy zdecydujcie które drzwi ma przekroczyć bohater...

Komentarze

~12345 napisz scenariusz w dwóch przypadkach wtedy zadowolisz i tych, który chcą białe i tych, którzy chcą czarne
16/10/2013 19:30:04
~anonim popieram
16/10/2013 19:43:35

~aaa czarne
15/10/2013 19:01:08
~panda białe.
14/10/2013 22:09:50
~nikt czarne
14/10/2013 21:45:03
~anonim czarne.
14/10/2013 21:36:58