pink ombre.
takie włoski zrobiłam mojej kuzyneczce ostatnio, a jej radość była po prostu nie do opisania, coś pięknego. ; )
wakacje powoli lecą, czasem jest dobrze, czasem źle.. ostatnio dużo się zmieniło, dowiedziałam się paru rzeczy z przeszłości i bardzo mnie to boli.. mam nadzieje jednak, że czas leczy rany i że uda mi się o tym jakoś zapomnieć, bo bardzo bym chciała. szkoda, że niektórych rzeczy nie da się tak po prostu wyjąć z głowy i żyć tak, jakby nigdy nie miały miejsca, ehh wielka szkoda.. ale trzeba żyć dalej.
Kocham Cię, mimo wszystko.. <3 ;*