Siostrzyczki. Tak sobie oglądałyśmy 'Grę o tron', mina M. bezcenna ^^
Od kilku dni odbijam się od ścian.. Mówię, że będzie inaczej, ale nadal robię to samo - czyli nic. Zagubiona na wielkim korytarzu życia, nie potrafię sprostać oczekiwaniom swoim i innych.
Znów przyszedł czas zmian ale nie wiem czy tym razem dam radę. Powiedziałam, że odpadam z tego wyścigu, odpuszczam... Ale ja....... nie potrafię. Nie jestem konsekwentna w swoich postanowieniach. Swoją drogą, dziwnie jest dawać za wygraną, mówić, że to koniec i nie walczyć. Przecież zawsze temu zaprzeczałam -,-
Dziękuję Ci Aśq, że znów ściągasz mnie na ziemię i mimo, że jesteś młodsza to w przeciwieństwie do mnie trzeźwo oceniasz sytuacje i dajesz mi rozsądne rady. Poza tym odegnałaś te czarne chmury, które nade mną wisiały i nie wróżyły niczego dobrego.
W głośniku:
Kasabian - Underdog
Miryo - Leggo
4Minute - Volume up