Motywacja jest, chęci są, więc trzeba zacząć!
Ostatnio kompletny brak czasu.. nauka, przygotowanie do bierzmowania, sport. Ale wyjdzie mi to na dobre, przynajmniej tak myśle. Jedynie weekendy wolne, dobre i to! Niedługo dojdą lekcje dodatkowe, no nieźle :) skoro postawiłam na mat-fiz to nie ma lekko.
A jutro początek nowego wyzwania..nie mogę zawalić.