Ostatnie W Tym Sezonie

17:33, wracam z nową notką!

Zdanie mi to zresztą przypomina, że chciałem obejrzeć ekranizację Hobbita.

Pierwszy wywiad za mną, drugi za cztery dni, trzeci po świętach. No, przynajmniej to jest ustalone. Dowiedziałem się przed chwilą, że jutro mogę bez żadnych konsekwencji nie ruszać się z domu - a przynajmniej nie na uczelnię - bo zajęć jakby nie ma. Tak oto mój heroiczny bój o stworzenie prezentacji na czas zostanie zapomniany, bo czas jej prezentowania przesunie się o... nie, nie kolejny tydzień. Styczeń to będzie, którego pierwsze dwa tygodnie będą polem walki i zaliczeń z prowadzenia zajęć na 4 różnych przedmiotach. Damn.

Swoją drogą, odsłuchałem próbnie kilka sekund nagranego wywiadu i zaskoczył mnie mój własny głos. Jak i dobra jakość nagrania (no bo po co robić próbne nagranie).

22:18 - s: moja siostra oglada film
22:18 - s: o grupie nastolatkow ktorzy wyplyneli jachtem w nocy na morze
22:18 - s: i skoczyli wszyscy do wody poplywac
22:18 - s: i sie okazalo ze jacht jest za wysoki zeby na niego wejsc w spowrotem
22:19 - s: jeblem XDDDDDDDDDDDDDDDDD
22:19 - j: naprawde nakrecono taki film?
22:19 - s: tak
22:19 - s: i dont even
22:19 - j: i co zrobili
22:20 - s: umarli xD

Zastanawiałem się przy okazji tworzenia notki, co takiego działo się od czasu poprzedniej i odkryłem, że nie tak wiele. Znaczy, działo się sporo, ale niewiele wartego wzmianki, dlatego też wspomnę o biblioterapii. Choć sama nazwa może odstraszać, przedmiot ten okazał się być jednym z moich faworytów do nagrody Najlepiej Nie Zmarnowanych Dwóch Godzin Minus Dwadzieścia Minut Na Uczelni Semestru Zimowego 2013/14.
Już kij z rysowaniem komiksu czy z sympatyczną prowadzącą, absolutnym hitem był teatrzyk studencki - w podziale na grupy. Zaczęło się od odrzuconego projektu zajęć z Ergoterapii jednej z grup (bardzo nowoczesna wersja czerwonego kapturka), a przez inscenizowanie wierszy zakończyło na teatrze kukiełkowym i każde z tych zajęć były fantastyczne. Ta sama prowadząca zresztą z innego przedmiotu zrobiła nam kolokwium mistrzów - napisz sobie na kartce ocenę, którą chcesz za koło, oceń plusy i minusy dotychczasowych zajęć i odpowiedz na 3 pytania dot. oceny danej sytuacji i zaproponowania działań, więziennictwa i stanowiska wobec kary śmierci... a przed oddaniem oderwij część z oceną i bilansem zajęć, bo tylko ona będzie zbierana. Trzeba jednak przyznać, ilekroć pytana, zawsze odpowiadała, że do kolokwium nie trzeba się uczyć, gdyż będzie na myślenie.
Przy okazji doszedłem do wniosku, iz nie było by przesadzonym stwierdzenie, że na połowie przedmiotów człowiek się głównie bawi.
Ciekawe, czemu zamknęli mój kierunek.

Ach, jeszcze jedno - autobus jest zoo.