photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 GRUDNIA 2011

Przepraszam , że dodaję notki w dużych przerwach , ale niestety nie mam motywacji do dalszego pisania . Mam wrażenie i to chyba słyszne , że tylko jedna , albo swie osoby interesuje to całe opowiadanie .

Ilość komentarzy mnie nie satysfakcjonuje , a dzięki nim mam świadomość , że ktoś to czyta . Więc dodam wpis , a później zobaczę jakie będą efekty . Bo ja w pisaniu na darmo sensu nie widzę .

:)


Inaczej być nie mogło . Tak to Marcin , wchodził na basen . Zmieszała się . Miała nadzieję , że jej nie zobaczy . Nagle zapragnęła zniknąć z basenu . Nie miała jednak żadnych argumentów , a za bilet zapłaciła . Westchnęła cięzko . Dzień , który miał być fajny chyba takim nie będzie . 

-To ja idziemy pływać ?- z zamyślenia wyrwał ją głos Kamila . Otrząsnęła się i pospiesznie odparła :

-Pewnie !

Nie było tak źle . Pływali , rzucali piłką . Kamil rozbawiał ją do łez . 

-Ups ! Mam na sobie kolczyki . Czekaj zdejmę je i pójdę odłożyć . Nie chcę , żeby się zgubiły - odparła . Sięgała do ucha kiedy nie wiadomo skąd wypłynął Krystian , chwycił jej kolczyki i szrpnał .

-Ała ! Idioto !-wydarła się z grymasem bólu malującym się na twarzy -co ty sobie wyobrażasz ? -z jedej z dziurek delikatnie kapała krew .

 -Co ty wyprawiasz ?- Kamil podniósł głos -czy ciebie pojebało już do reszty ?

-Nie - roześmiał się Krystian - jak mnie dogoni i zabierze kolczyki będą jej - ryknął śmiechem .

-Ja Ci pokażę -Kamil zerwał się za nim

-To ja mu pokażę !- wściekła Melania wyszła z wody i pognała za śmiejącym się wciąż Krystianem . Może dla niego to było śmieszne , ale nie dla niej ! Co on sobie właściwie wyobrażał ? Nie dosyć , że ją skrzywdził , to jeszcze zabiera jej własność . Miała ochotę rozszarpać go . Obiecała sobie , że jak tylko go dorwie sama osobiście przywali mu . Wbiegł na sam koniec basenu , tam gdzie było najgłębiej . Już prawie ! Już prawie go miała . Ludzie patrzyli się za nimi , jak za jakimiś idiotami , nadpobudliwymi ludźmi . Usłyszała , że ratownik każe natychmiast przestać , ale miała to w dupie . Najważniejsze było dorwać tego durnia . Przyspieszyła . Poczuła , że leci . Poczuła okropny ból w głowie . Ciemność .

 

-Kurwa mać ! - wydarł się Kamil rzucając się za Melanią do basenu . W koło coraz szybciej  unosiła się smuga krwi . Niestety jakiś chłopak go wyprzedził . Wyciągnął ją delikatnie na brzeg . Była nieprzytopmna .

-Kochanie moje kochanie - z oczu chłopaka zleciały pojedyńcze łzy . Szczękę zaciskał wściekle . Kamil patrzył oszołomiony "Kochanie ?" właściwie widział już tego chłopaka jak gadał z Melanią . Jak on tam miał ? Marcin ? Chyba tak .

-Zajebie cię gnoju !- Kamil patrzył na wystraszonego Krystiana 

-Ja ...ja - Krystian stał nie mogąc wymówić ani jednego słowa . 

-Co tu się dzieje ? -Przybiegł ratownik - O Boże  ! Dzwońcie na karetkę ! Beata ? -wydarł się do siedzącej niedaleko ratowniczki - dzwoń szybko na pogotowie .

-Już się robi - kobieta pospiesznie gdzieś pobiegła .

-Szybko dajcie mi jakąś ścierkę - ratownik był przerażony . 


Komentarze

myworldandi świetne jest ! ;)
01/12/2011 21:54:33
wyrwiflak <3333
01/12/2011 19:24:28