na zdj ja : < strasznie nie lubię moich bioder o_O
trochę mnie nie było, to dlatego że miałam masę nauki, próby z bierzmowania .. trochę zawaliłam przez ten czas, ale waga utrzymuje się na stałym poziomnie (52kg, nawet było 51.5kg !)
dzisiejszy bilans:
śniadanie: musli z mlekiem (ok.200kcal)
II śniadanie: nic
obiad: niewielka ilość tego co będzie
podwieczorek: rożek (209kcal)
kolacja: nic
ćwiczenia
-500 kcal na rowerku
a6w
a teraz patrzę co u Was ; *
/ ; *