na zdj mój wciągnięty.. już bym chciała taki mieć :)
nie będę pisała bilansów narazie, bo nie mam na to czasu, ale staram się jeść do 1000 kcal dziennie :) dzisiaj trochę było więcej bo zjadłam kebeba, drożdżówkę, loda, wypiłam pyszną, zimną kawę z Biedronki (jutro pokażę moje "zakupki") no i deser z truskawek :D
ćwiczenia:
-500 kcal na stacjonarnym
1h 20 min na zwykłym rowerku
a6w
patrzę co u Was ; *
/ a pierwszy dzień bez Ciebie już zaliczony, jeszcze tylko 4.. wytrzymam ; ]