no cóż tradycja musi być ! ;/
chora, zapalenie migdałków.. dały mi głodówkę od prawie poniedziałku ale zaczęłam już normalnie jeść..piguły zrobiły swoje, już większych nie da się wyprosukować? przecież tego się połknąć nie da;/ bleee ale święta..
uciekam do łózka..i spać.
życzę wszystkim wesołych świąt a przede wszystkim zdrowych i pogodnych...;*