photoblog.pl
Załóż konto

 

Każdy ma problemy, zmartwienia, niepowodzenia. Ja też je mam, ale nie patrząc na to czuje się szczęśliwa.

Jestem chora, i będe na zawsze, ale walcze z tym i wierze w to, że nie zdołuje mnie to.

Oprócz tego są jeszcze znajomi, bo pryjaciół nie mam. Ja nie czuje się przyjaciółką, i wiem że inni też nimi dla mnie nie są. Choć niektórzy wierzą w to, że to znajomośc oparta na cechac niezniszczalenj przyjażni ale ja tego nie widzę.

 


Jak dla mnie to wszystko jedno wielke złudzenie, chore udawanie. Chciałabym aby to wszystko sboczyło na inny tor i okazało się lepszą drogą dla mnie.

Czuje, że nie mam osoby której mogę powiedzieć o każdej, nawet najstraszniejszej rzeczy.


Nie chodzi już nawet o dotrzymanie tajemnicy, chociaż to też często mnie zastanawia, ale przede wszystkim o brak zrozumienia. Miłość i przyjaźń to dla mnie dwa słowa których nie przeżyłam i nie wiem chyba jeszcze co to znaczy.

 

Mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłośći spotkam na swojej drodze tych ludzi, którz zostaną przy mnie na dobre i na złe, na długo.

Teraz generalnie jestem wkurzona i powiem tak : PIERDOLE TO! :|

Dodane 21 WRZEŚNIA 2012 , exif
56
eweellina :*
25/09/2012 22:15:04
~kajukasta kiedyś ja byłam taką osobą :)
22/09/2012 10:37:42
~sinces jaką?
22/09/2012 14:53:55