photoblog.pl
Załóż konto

Nic nie dzieje się bez przyczny. Kiedy rok temu doznałam zawodu miłesnego a zbliżający się sylwester nie należał do oczekiwanych przeze mnie dni, los dał mi w prezencie niespodziewany wyjazd nad morze. Było to wtedy jedno z moich marzeń. Potrzebowałam odsunąć się od Łodzi, która dała mi wtedy w kość i przyniosła smutki. Miły gest ze strony brata, który zabrał mnie na wyjzd ze swoimi znajomymi okazał się biletem do innego życia. Czy się tego spodziewałam? Absolutnie nie! I chyba własnie dlatego było tak cudownie. Teraz mam kogoś, kogo kocham na swój uroczy sposób i wiem, że on też mnie kocha. Ufam mu bezgranicznie, a nigdy nie sądziłam, że tak potrafię. Jestem szczęśliwa, ah jak bardzo!  w moim przypadku stwierdzenie, że miłośc przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie jest prawdziwe. Sądzę, że nie jedna osoba poznaje przyszłego chłopaka/dziewczynę, mężą/żonę w chwili kiedy tego nie pragniemy. Zaczynają się poznawać, opowiadać o sobie, o rozterkach które powoduja ze nie sa przygotowani na związek. Wtedy kiedy nie szukają-odnajdą. To tak jak ze złośliwością rzeczy martwych. 

Ponadto uważam, że uczucie rodzi na mocy poznania, nie tworzy się od razu, od tak po prostu. Uczucie wyrasta z rozmowy, ze spędzonych wspólnie chwili, romantycznych, pełnych śmiechu, często też opowieści o rozterkach życiowych, bo przecież podobne przeżycia również potrafią zbliżyć ludzi. Jeśli ktos oczekuje, że wystarczy spojrzeć komuś w oczy a milośc sama przyjdzie to prawdopodobnie sie myli. Spojrzenie,przeszywający wzrok, powodujący ciarki i zauroczenie zapadnie komuś w pamięci, ale to nie wystarczy. Bo jeśli więcej sie nie zobaca to chyba nie połączy ich milośc, zatem wniosek jest taki, że pojawiające się zauroczenie, sympatię należy systematycznie podlewać, a wtedy urosnąć możę piękny pączek miłości.

 

I ja właśnie od sylwestra siedzę na takim pączku, który powoli przekształca się w piekny i silny kwiat. 

Napisane z dedykacją do dwóch osób.

Jednej z nich życzę, aby wkrótce również siedziała na takim kwiatku jak ja.:* (M.)

Natomiast drugiej osobie, aby nigdy nie zapomniała tego kwiata podlać. :* (C.)

Dodane 26 SIERPNIA 2014 , exif
209
~nacyca czytam to co napisalas i uśmiecham się do monitora.
cięszę się, że jesteś szczęśliwa. :))
01/09/2014 14:18:31