photoblog.pl
Załóż konto

Awaria komputera, brak jakichkolwiek zdjęć.

 

zaginęło coś co było wszystkim..Pisałam tu ciągle, skarżyłam się na moje niepowodzenia, porażki, brak pozytywych uczuć. Nagle...otoczenie, w jakim się znalazłam, pogoda, sprawiły że zapomniałam o moich dotychczasowych wartościach. Na dłuższy okres czasu nie wiedziałam co to uczucia, pogrążyłam się w świecie w którym nie patrzy się na problemy, lecz na żart. Wszystko co działo się dookoła tak właśnie wyglądało. Świat się cieszy i żartuje więc ja również. Mściłam się, uśmiechałam, nie martwiłam, nie płakałam. Na dworze mróz, śnieg, zimno. Ciągłe siedzenie w domu i picie gorącej herbaty, lub przebywanie na dworzu zludzmibez jakichkolwiek zachamowań i wartości. Nagle zrobiłam coś co spowodowało, że wypadłam z tej gry i pojawiłam się ponownie w świecie emocjonalnych doznań, miłości, kłopotów związanych z niespełnieniem własnych pragnień. Powiem szczerze, że byłam stęskniona za tym życiem z celem.. Żałowałam, że kiedykolwiek postawiłam nogę w świecie bez żadnych granic, ale teraż żałuję że powróciłam do świata w których uczucia sprawiają, że czuje się zamknięta i odizolowana od świata, bo skoro i tak juz ubrudziłam duszzę to mogę brudzić ją dalej, i pozostac tam gdzie nie ma niczego poza zabawą, ironią i żartem.

Jestem jednak tutaj, i teraz kiedy robi się ciepłej, słońce coraz częściej  daje to co powinno czyli cieło, nie odejde stąd. Wiem, że nadchodzi ten czas kiedy będę zeswoimi przemyśleniami sama, i uczucia tłumić będę w sobie. Mówi się, że wakacje to czas miłości, i ten czas to dla mnie zawsze przypływ emocji, których nie umiem się pozbyć. Juz teraz napływają we mnie jak rzeka do morza i czuję się pełna...Potem? potem będzie gorzej. PRzez moje marudzenie, odmawianie wielu rzeczy ze względu na zasady i moje wnętrze pełne przemyśleń,  straciłam wiele ważnych osób. Ale co ja na to poradze? To co we mnie silniejsze od wszystkiego.

Minęło zaledwie kilka dni od kiedy świat obrócił się o 180 stopnni, a już mam tyle do powiedzenia.

Człowiek jest dziwnie zbudowany, czasami podziwiam ludzi, jednak częściej ich krytykuje. Nie powinnam, też należę dotej grupy osób, które robią wiele źle.

Mając do wyboru Ciastko lub czekoladę, zastanawiamy się co bardziej lubimy. Wybieramy jeden z tych smakołyków, bo najczęściej cos nami kieruje. Jednak kiedy spróbuje i niezasmakuje nam to na tyle by być zadowolonym z wyboru, odkładamy na bok nadgryziony kawałek wybranej rzeczy i pragniemy spróbować drugiej. To samo jest z ludźmi. Nie szanujemy się często. Zamieniamy bliskich bo chcemy spróbowac wszystkiego aż trafimy na doskonałość, która jednak nie istnieje. I właśnie w ten sposób ranimy siebie nawzajem.

Pozostawiam tutaj póki co tyle...

 

Dodane 8 MARCA 2012 , exif
50