Udało mi się wczoraj zrobić wszystko co chciałam oprócz 2 ćwiczeń na brzuch i rozciągania. Jak byłam w trakcie robienia to zadzwonił chłopak i szybko sie poleciałam zbierać do niego. Mam nadzieje, że uda mi się dzisiaj nadrobić abs. Za to czuję dzisiaj po tyłku, że treningi działają, bo tak mnie napieprza:D
BILANS 19.08:
- 2 bruschetty z pomidorem, mozarellą i ziołam + herbata owocowa
- cornflakes'y z mlekiem
- arbuz
- 3 placki ziemniaczane z gulaszem i jogurtem naturalnym
- 2 paski gumy fritt
- koktajl z jogurtu naturalnego, ostrężyn i ksylitolu
Malutko ale jakoś tak wczoraj nie było czasu na myślenie o jedzeniu.
AKTYWNOŚĆ 19.08:
- rozgrzewka
- XHIT: chest & back
- XHIT: Bodybuilding Boot Camp Workout
- Mel B: pośladki
- XHIT: Victoria's Secret Angel Butt Workout
- Gymra: 25 min intermediate Flat Belly Workout (zrobiłam coś ponad połowę, bo musałam się zbierać)
Dzisiaj będzie lepiej! Zastanawiam się czy nie spróbować znowu robić wyzwania 30 day butt lift, które wcześniej zrobiłam do jakiegoś 25dnia a potem zawaliłam. Chyba zacznę od dzisiaj:)