Generalnie jakoś tak przypadła mi ta fota do gustu. ;-)
Upamiętnia ona fantastycznie spędzony dzień z równie fantastycznymi osobnikami. ,-*
Bo to właśnie dzięki nim, wyjazd można uznać za udany. ;))
I znów czekamy na Agę, by przezyć kolejny miły wypad gdzieś. ;D
Hmm... Gdzieś i na pizzę.
Trzeba narobić sobie siary w Gregorio.
Standardowo
Fotkę strzelił niezawodny i kochany Maniek. <33