Zdjęcie z naszego zakończenia
Zbliża się kolejny koniec roku. Jejku jak to szybko zleciało, aż nie mogę uwierzyć w to
Strasznie tęsknie za tymi czasami z podstawówki i gimnazjum, trudno było tak od razu się rozstać po 10 latach, zwłaszcza, że moje życie było pod każdym względem związane z tą szkołą.
Pamiętam jak się baliśmy, że kontakt się urwię
Ale teraz minęło już tyle czasu, a ja mam wrażenie, że cały czas jesteśmy wszyscy razem.
Ciągle się spotykamy, pijemy razem, balujemy, mówimy sobie wszystko.
I nie mówię tylko o B&B, ale o chłopakach, bo z nimi też cały czas się przyjaźnimy i gadamy o wszystkim.
Teraz planujemy kolejne spotkanie, mam nadzieję, że będą Ci najważniejsi.
Dzisiaj mam jakiegoś doła, kurde wiem, że przegięłam w tym roku szkolnym ze wszystkim...
Nie wiem tylko dlaczego tak się stało, zawsze byłam skazana na samowolkę, ale tym razem przeszłam samą siebie.
Jeszcze ten dzisiejszy dzień, dno kompletne.
Nie wiem czy się poprawię, bo jak wiadomo różnie to z tym u mnie bywa.
Jak narazie to z każdym dniem moje życie wywraca się do góry nogami.
Ciągle jest coś nowego, za chwilę powrót do przeszłości i tak w kółko.
No cóż na nudę w ostatnim czasie narzekać nie mogę, bo takie popełniam błędy, że po prostu tego nie ogarniam.
Ogólnie to nie mam jakiejś tam deprechy jak to często u mnie bywało, no ale cóż mogłoby być lepiej.
W szkole jakoś sobie radzę, heheNo nie tak jak kiedyś, ale teraz jakoś nie mam głowy do tego, być może przez to, że zaczynam myśleć dopiero 12 h po przebudzeniu, ale wtedy znowu trzeba się szykować do spania i dupa
Rodzice się zastanawiają, gdzie się podziały moje ambicje szkolne.
Zawsze powtarzam, że nigdy ich nie miałam, ale jednak kiedyś bardziej się przykładałam do nauki a teraz polega to na tym, że w nocy patrze w zeszyty, biorę do łożka te z których muszę się uczyć, idę się kąpać, wracam, gasze światło i idę spać
W gim robiłam tak samo, ale wtedy uczyłam się na przerwach a teraz jak na przerwie wyciągam zeszyt i widzę, że jedna lekcja ma kilka kartek, to bez sensu to czytać i idę na żywioł czyli na spr piszę to co pamiętam z gim
Ale zbiegiem lat zauważam, że szkoła nie wiele nas uczy, jednak życia nie da się nauczyć.
Żadna książka nie mówi, jak radzić sobie z problemami, które nas zasypują z każdej strony.
Ciągle tylko uczymy się o świecie i innych takich a nikt nie potrafi nas nauczyć jak radzić sobie samemu ze sobą.
Pewnie dlatego tylu ludzi odbiera sobie życie, ale Ci co potrafią to przezwyciężyć, tak naprawdę mają już wszystko.
Bo najcenniejsze w życiu jest dosięgnąć dna i odbić się w góre, tak, żeby już więcej nie popełniać tych samych błędów.
Nie poddaj się, bierz życie jakim jest.
I pomyśl, że na drugie nie masz szans...
...
Użytkownik pojdedopiekla
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Ja patki91gdAaaaaaa hadesfblJa patki91gd;) patki91gdMorze nacka89cwaW kociej kawiarni :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24