Ostatnio narzekałam na zastój mojego życia towarzyskiego, ale w ten weekend się to zmieniło

W piatek niestety siedziałam w domu, bo plany były odwołane, w sobote poszłam do Mielżyna, no i sobie z Darcią zabalowałyśmy, musiałam pić, bo w końcu w niedziele moje imieninki, no i tak sobie popiłyśmy, że nie mogłyśmy dojść z boiska do domu, jak wracałam na chatę około 20 to po drodze wywalałam z torby wszystkie puszki, do domu dotarłam około 24, normalnie ta droga zajmuję mi 20 min, ale na drugi dzień mi się przypomniało, że się spotkałam jeszcze z jedną osobą i dlatego tak długo to trwało, ale miałam wolną chatę więc luz

Na drugi dzień myślałam, że umieram, no i już nie mogłam patrzeć na picie, ale za to inni mogli i to bardzo.

Wyszłam wieczorem z domu i zostałam kilka razy powalona przez mojego kolegę, który dość osłabł a mnie wyzywał dzień wcześniej

Dzisiaj zrobiłyśmy sobie z monikami i kasią waksy, najpierw o 8 pojechałyśmy do strz, ale nas wyjebali ze sali, no to poszłyśmy do sklepu, kupiłyśmy sobie bułki i kiełbasę i pod sklepem to jadłyśmy jeszcze nam jakiegoś jabola brakowało hehe.

Później napadłyśmy na dwóch chłopaków, żeby nas do Słupcy zawieźli, ale biedacy się nas wystraszyli, ale za to następni nieznajomi nas podwieźli, gorzej było jak się dowiedziałyśmy skąd oni są

Ale luzik, potem poszłyśmy do zety, ale nic ciekawego tam nie było, więc połaziłyśmy po Słupcy i odpierdalałyśmy.

Później kasia poszła po piwo ale jej nie sprzedali, zaś ja poszłam, ale nasza kochana pani od po nas widziała, więc się nie udało, ale za trzecim podejściem, babka się nabrała i mi sprzedała, no to poszłyśmy wypić to na młyn, ale się okazało, że go zburzyli, więc lipa

No to w lesie piłyśmy a później w szkole w naszej szatni.

Na koniec nam odjebało, afro fryz mnie rozjebał a ten sklep to już w ogóle masakra, nigdy się już tam nie pokaże, jaka siara

Potem zadzwonił do mnie ojciec i powiedział, że czeka pod moją szkołą, no ale nie mogłam mu się pokazać w tym stanie więc, nawkręcałam mu i wróciłam autobusem i chyba wytrzeźwiałam, no ale teraz idę pić dalej

Jutro kilka spr a przede mną do spisania lekcję z ostatnich 3 tyg, czyli jednym słowem zajebiście.

Ale powtórka musi być

Laski jutro będzie przypał, ale warto było