ależ ładna <3
ale super było dzis na siłowni, jejku
cofam moją opinię o moim miescie z enic porządnego w nim nie ma.
Tyyle urządzeń, na wszystkie partie ciała, z duzym obciazeniem i z małym, masażere... Lovely !
1,5 godziny zleciało nie wiadomo kiedy.
500 ml wody wypiłam tez nie wiadomo kiedy.
JUTRO WAŻENIE
nie mogę sie doczekac, ale sie boje., bardzo sie boje, jesli nie spadłam z 60 to juz nie wiem co robic
w dodatku, ze miałam dzis niezbyt smaczny obiad i zeby zabic ten smak powiedziałąm ,,łyzka musli nie zaszkodzi, zakazane, ale to tylko łyżka!"
tsaa...łyzka...cały kubek.
ale mam nadzieje ze cos zrobiła ze mna ta siłka, wiem ze 1 dzien, ale zawsze ;)
i ogólnie miałam dzis tak zabiegany dzien!
przyjechałam do domu, wszystko w biegu, biegiem na autobus, który i tak mi uciekł, ale jakas miła pani która przejezdzała samochodem mnie zauwazyła i podwiozła ;D
później te 1,5 h siłki, a zaraz po siłce bez sekundy odpoczynku szybkim chodem praktycznie na drugi koniec miasta na pieszo na korki.
Noogi mi odpadaja, ale przynajmniej mam poczucie z enie siedze z dupą jak zazwyczaj.
Tak bardzo pragnę uz zobaczyc tę 5 na poczotku..Boże...
Mam juz tyle pragnien, musze sie powstrzymywac dopoki nie osoagne przyzwoitej wagi
najbardziej bym chciała te Milkowe ciasteczka albo Milkową czekoladę z musem czekoladowym albo moje ukochane czerwone pralinki z Lindta
dlaczego nie mogę byc chuda
dzis na dodatek gadałam z koleżanką o wspólnym wyjezdzie nad morze,
ona nie jest na diecie, chciałaby, ale chyba brak jej chęci? motywacji?
w kazdym razie rozmwaiałysmy o rybie z frytkami<3 pizzy<3 kebabach<3 i tych swietnych kręconych lodach które sa tylko nad morzem<3
gadałysmy. a ja od razy widzialam przed oczami siebie, nie mogąca sie opanowac przed tymi rzeczami o brastająca tłuszczem
widzialam, jak wszystko nad czym teraz tak bardzo pracuję znika, wypływa mi z rąk....
bilans:
ś:zimna woda z cytryną, pu erh, plasterek chudej szynki z piersi indyka, kilka łyżeczek serka wiejskiego light z cynamonem
o: łosoś smażony(wyszedł genialny)rzecz jasna na niewielkiej ilosci mieszanki oliwy z oliwek i oleju rzepakowego, kilka różyczek brokuła z czerwoną fasolką(po co dałam ten ostry sos?! wyszło bleee), herbatka ,,stop kaloriom"
k: herbatka na trawienie.
grzeszki:
musli o którym wspomniałam wczesniej, chyba w sumie kubek tego zjadłam.
To było troche takiego dietetycznego musli orkiszowego z suszonymi owocami bez cukru i o wiele mniej dietetyczne crunchy z jabłkami i cynamonem.
ćwiczenia:
cały zabiegany dzien dzis był!
*zaraz po szkole godzinka spaceru(z cieżką torbą!)
*bieg na przystanek(i tak mi uciekła autobus;/) około 30m
*siłownia 1,5h (na brzuch, na uda, na całe nogi, na biodra, masażere, na ramiona)
*spacer w takim w mire szybkim tempie, nie wiem ile metrów, ale praktycznie z jednego konca miasta w drugi(nie, moje miasto nie jest duże, ale zawsze COŚ, nie?;) )
dzis po szkole moja kolezanka, która od kiedy widac zmiany w moim ciele, ciagle mi to powtazra
jest bardzo kochana, mówi ze jestem szczupla, ze mnie powidziwia, ale szczerze to nie wie dlaczego to robie
ale ja musze chudnąć dalej.
dzis po szkole, stoje sobie z kolezankami, podbiega włąsnie tamta xD
-oo hej! poznałam was po chudych nogach Petiite* !
<3
* -nie mam na imię Petiite, ale nie zdradzam swojego imienia xd
Inni zdjęcia: Surowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11:* patrusia1991gdSikora modra slaw30016 / 07 / 25 xheroineemogirlx;* patrusia1991gd