photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MARCA 2011

Dzień 5.

Gdyby wczoraj wyszło mi 250 kcal, to skakałabym z radości. Ale nie, nie, musiałam jeszcze zjeść dwie miski płatków, chrupki, trochę soku i jogurt, prawda? Jestem żałosna.

 

Nienawidzę weekendów. Mówię to poraz setny, ale ja ich po prostu nienawidzę. Idę do babci spać, a tam zawsze czekają na mnie przeróżne słodkości. Jestem tak zła, że po prostu gorzej nie można. Już nigdy więcej nie tknę chrupków. Czuję się jak gruba świnia, no po prostu przeokropnie. Mam ochotę się zerzygać i uwolnić od tych wszystkich śmieci, które pochłonęłam. Chcę już poniedziałek, chcę znowu zacząć moją cudowną dietę. Jestem załamana. Potrzebuję waszego wsparcia. :( Mam ochotę płakać, praktycznie jak w każdy weekend.

  

Śniadanie - kromka ciemnego chleba z chudą wędliną, herbata + CAŁA PACZKA CHRUPKÓW = razem 400 KCAL (tak, wiem, porażka)

Obiad - grejpfrut

Kolacja - grejpfrut.

 

+ mnóstwo zielonej herbaty.

 

Edit.

Okej, okej, już się trochę uspokoiłam. Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem wybuchowa i czasem emocje przejmują nade mną kontrolę, ale ... wiem, że się nie poddam. Nie ma mowy. Chrupki były, ale wkrótce już ich nie będzie. O tak, to lubię! Powróciło błogie uczucie głodu.

Komentarze

madeofnothing dziekuje:*
26/03/2011 19:03:28
phinspiration No wlasnie, to ze sobie zjadlas chrupki niczego nie przekresla, powinny motywowac jeszcze bardziej :P
A co do mojego metabolizmu, to nie byl taki zawsze. Duzo cwicze i mu odbilo :)
26/03/2011 19:03:08
do48kg ładny masz bilans ;) na następny raz nie dasz sie i nie zjesz tyle ;) powodzenia ;*
26/03/2011 18:49:54
fatty 163 /164 i 54/53 ( nie wiem dokładnie, bo troche urosłam xd a waga skacze =.=) .. masakra totalna. a Ty? ;d
26/03/2011 18:25:58
45kgg Nawzajem;*
26/03/2011 18:19:32
fatty no dokładnie! :) damy radę :*
26/03/2011 17:52:00
fatty musiałam dodać ! :) -( dziwnie to zabrzmi.. ale co to notek - czuję, że myślimy bardzo podobnie.. Tylko Ty umiesz to dobrać i ładnie napisać - ja nie. )
26/03/2011 17:09:57
slimthin oj tam nie przejmuj się tymi płatkami ; D
26/03/2011 16:11:22
porownaj kochanie nie lam mi sie tmy, wcale duzo nie zjadlas, a mialas napad bo przez caly dizen malo zjadlas, jedz rowno przez clay dizne i teog nie bedzie, nie jedz tak malo!!!!!
26/03/2011 13:31:01
szatanowa666 musi być źle aby później było lepiej. ;*
26/03/2011 13:20:45
howlovely mam tak samo.. naprawdę. za każdym razem jak zjem coś, czego wiem, że NIE POWINNAM JEŚĆ. to czuję się jak przebrzydły, tłusty prosiak i ku*** jedyne na co mam ochotę to iść do kibla i się zerzygać. pozbyć się tej tłustej brei w moim brzuchu. trzymaj się:*
26/03/2011 12:53:47
45kgg dobry jest.;
26/03/2011 12:35:48
chceschudnacdowakacji dodaję (;
26/03/2011 12:27:38
fitorfat oj przestań, przestań, nie jedz nic już dziś i będzie ołrajt. Ale zgodzę się że weekendy są chu*owe, też jem od zajeb*ania :(
+dodaję
26/03/2011 12:18:35
diluant wiem, wiem, że powinnam, ale już została spalona:D anyway, nie lubię liczyć napoi.
26/03/2011 11:52:54
45kgg jaki świetny bilansik!;*
26/03/2011 11:29:22
dokke dodaję.
26/03/2011 11:28:07