Otrzyj łzy, wstań i idź dalej. 

Dzisiaj ładny dzień. :)
Wczoraj natrafiłam na mnóstwo fajnych, dietetycznych przepisów.

 Moją uwagę przykuł OMLET Z WARZYWAMI. Nie mam teflonowej patelni, dlatego postanowiłam dodać tam kropelkę oleju i na tym smażyć. Myślałam, że w tym przepisie nie ma podanego oleju, bo z tego co wiem, to łyżka oleju jest kaloryczna, a cały omlet (zrobiony z jednego jajka, z warzywami itp.) miał 130 kalorii. To jak to jest? :o Policzyć łyżkę oleju (chyba tyle wyszło, bo omlet mi się przypalał :((() + jajko? :/ Ale wtedy wychodzi jakieś 180 kalorii! Kurwa, niepotrzebnie robiłam to na tym oleju, trzeba było smażyć bez. >.< Autorka przepisu chyba oleju nie uwzględniła. Ale mi kurczę, light przepis. ;/

No trudno, następnym razem usmażę go na łyżeczce oliwy, wyjdzie zdrowiej.

Śniadanie - omlet z warzywami = jajko + łyżka oleju + warzywa, ale tego nie liczę = 180 kcal

Drugie śniadanie - Activia = 119 kcal

Obiad - mniejsza porcja makaronu z sosem = 250

Kolacja - jakieś owoce

Suma = 549, no może być.