O sobie: O Jezu, dali mi kiedyś na imię Kasia. Potem urosłam, wyrosły mi długie, brązowe włosy. Oczy poszarzały. Raz jestem chuda i widać mi kości, raz na odwrót. Boję się pająków i śmierci. Jakoś tak. Lubię wszystko wąchać. I czytać Poświatowską. Słuchać Birdy i Hey. I jakoś tak całkiem boję się oddychać i żyć...tak, jakbym chciała. I marzę.
Czym się zajmuję: O panie jeżu... Co ja robię? Aktualnie się edukuję, łącząc moją ukochaną pasję - jeździectwo - wraz z pisaniem. Próbuję żyć.
O moich zdjęciach: Szalenie idealny przykład amatorszczyzny! :)