Oto druga obiecana notka : ) i na dzisiaj już koniec. ;D
jeżeli się postaracie, to jutro z samego rana dodam coś jeszcze ;]
więc kochani 15 `Fajnie` i 30 komentarzy ;*
doobranoooc ;*
___________________________________________________________________________________
Część 13.
- Siądź na łóżku, zaraz przyniosę coś do picia. - wychodząc jeszcze się do mnie uśmiechnął.
Zastanawiałam się dlaczego jego mama tak na mój widok zareagowała. Napewno nie byłam pierwszą dziewczyną Michała. Miał ich dużo. Z rozmyśleń wyrwał mnie mój chłopak.
- Kochanie możesz otowrzyć mi drzwi? - wszedł do pokoj z tacą, na której były dwa kubki z herbatą i talerz pełen ciastek.
- Ciekawa jestem kto to zje.
- No jak to kto ? My . - i się uśmiechnął. - wiesz mama nalegała i musiałem to wziąć. A tak wgl za 20 minut będzie obiad.
Położył tace na biurku i podszedł do mnie. Złapał mnie rękami za biodra, ja swoje zaplotłam na jego szyi, po czym pogrążyliśmy się w pocałunku. Nie wiem ile to trwało.
- A właśnie, musimy pogadać. - powiedziałam przerywając te cudowne chwile i siadając na łóżku.
- ale o czym ? - odpowiedział łapiąc za ciastko i siadając obok mnie.
- Interesuje mnie dlaczego twoja mama tak na mnie zareagowała. Przecież nie jestem twoją pierwszą dziewczyną.
- Wiedziałem, że o to zapytasz . - i się uśmiechnął. - jak już ci mówiłem jesteś pierwszą dziewczyną, której najszczerzej jak tylko potrafie powiedziałem o swoich uczuciach. Tak naprawdę to jesteś moją pierwszą prawdziwą dziewczyną. Inne miałem tylko tak o , żeby się pobawić. Moi rodzice o nich nie wiedzieli. Nie przyprowadzałem ich do domu ani nic. Ty jesteś pierwszą dlatego taka reakcja z ich strony.
Czułam, że się zarumieniłam. Byłam okropnie szczęśliwa. Jak najszybciej rzuciłam mu się na szyje i go pocałowałam.
- oh boże, a to za co ?
- za to, że jesteś.
- A tak wgl to nie powinnaś się przebrać? Jesteś cała mokra ! Zachorujesz mi tu i co będzie?
- Ale nie mam w co. A tak wgl zaraz wyschnę.
- Nie ma takiej opcji. - i podszedł do swojej szafy. - Masz.
Dał mi krótkie, czarne spodenki i trochę za dużą fioletową bluzkę.
- A twoi rodzice nic nie powiedzą?
- No coś ty. A teraz leć się przebrać. Łazienka jest na wprost mojego pokoju.
Tak też zrobiłam. Gdy wyszłam z łazienki poczułam, że jest mi trochę chłodno w tym ubraniu. Wchodząc do pokoju widziałam jak Michał siedzi na łóżku z laptopem na nogach.
- Ślicznie wyglądasz. - powiedział i posłał mi ten swój cudowny uśmiech.
- Dziekuje.
Położyłam się koło niego i dałam mu buziaka w policzek.
- A ty co robisz ?
- Zgadnij . - znowu się uśmiechnął.
Zobaczyłam, że zmienia status na fejsie.
- Szybki jesteś.