w końcu trochę się ochłodziło, czekałam na ten moment, bo upał był już nie do zniesienia.
muszę wyciągnąć P. na zdjęcia jak wyjdzie słońce, mam ochotę na takie fajne, letnie i słoneczne.
mam pewien dylemat, ale wierzę, że dzisiaj żona pomoże mi podjąć właściwą decyzję <3
btw, dziś obczaiłam, że do mojej dziewiętnastki zostało tylko 24 dni! :O
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego,
o czym milczy.