photoblog.pl
Załóż konto

...nie wiem o czym napisać...

To co teraz piszę, wynika jedynie z głodu 

bo wgłąb serca przypełzły dzisiaj leniwie znowu 

chęci, by we mnie samym, nie gromadził się odór 

weny zmysł we dnie mami, więc pojawił się powód 

 

By mogła w taki dzień jak ten, znaleźć gdzieś ujście 

przytomna w zapisie, daje zaledwie uśmiech 

choć dobre i to, jak na początek ulgi 

wprost powie mi los, jak mam to potem ugryźć 

 

Lecz to wynik jego zrządzenia, że ciężko sobie obiecać 

jedność myśli przez obciążenia te wewnątrz, bo nie mogę dać 

nic z siebie - tym niemniej w tym tempie coś naniosę 

by lepiej myśleć w dzień, gdy jeszcze coś tam stworzę 

 

To jak bodziec, gdy jestestwem głodny zakwitać pragnę 

ot tak w sobie, z tym że nie wiem o czym napisać mam, więc 

na tym zakończę - i tu by się chyba przydała puenta jakaś; 

Jak żyć najmocniej? wysłów życie, byś chciał wybaczać z serca nadal

Dodane 11 SIERPNIA 2024 ze strony mobilnej , exif
185