Zajrzałaś tamże wgłąb z własnej woli i zostałaś tam ze mną
w dodatku nie przeszkadzało Ci, że jest tak ciemno
jesteś tak niewinna i grzeczna, więc to ostatnie miejsce
w którym poczujesz się bezpieczna nim odnajdziesz szczęście
Ze mną go nie szukaj - powtarzałem Ci z uporem maniaka
ale nie chciałaś słuchać, bo chciałaś upojnej zaznawać
rozkoszy, którą rzekomo miałaś tutaj, gdy przebywałaś przy mnie
widocznie obrosły Ci piórka skoro chcesz tym zbadać w czym rzecz
Tym, czyli iluzorycznym entuzjazmem w mojej obecności
Odejdź!
Mi już dość przyczyn! - odrzekłem
Więc już znasz mnie, toteż powiem w złości:
Nie udawaj niewiniątka, bo i tak mnie zostawisz bez siły
nie ujadam - weź idź oddaj to, czym na pewno mamisz też innych
Skoro już to wszystko wiesz, dlaczego tu jesteś
i zostawiłaś tu swe słońce z moim mrocznym sercem?
A Ty swoimi dłońmi dotykasz mojej twarzy
mówiąc że drugi raz coś takiego Ci się nie zdarzy
Dodałaś że zostaniesz w mym sercu, tak długo jak sam zechcę
bo Twoje życie nie ma sensu i go nie wiążesz z żadnym innym miejscem
a tylko ja umiem tak kochać, by na początku brzegu
objąć ot tak co dnia i bez reguł Twe serce nad jego drugim brzegiem
A ja Jej na to: Skąd Ty to możesz wiedzieć?!
odpowiedziała że dopiero w mym sercu znalazła podniesienie
słońce się budzi by się schować - pyta czy znalazłem odniesienie
bo ma już dość ludzi i ich knowań, a To Coś jest we mnie...
3 dni temu
8 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
24 MAJA 2025
21 MAJA 2025
21 MAJA 2025
Wszystkie wpisy