Bierne wsparcie zwykłą odezwą

Jestem tu z Wami w proteście o aborcję

bo nie o nią tu chodzi a o trzymanie za mordę

nie można pozwolić byście przechodziły katorgę

dlatego się ucieszyłem gdy pokazałyście że czas na odwet

za decyzje obecnej partii rządzącej

której nigdy nie wybierałem i nie wybiorę

bo to się kłóci ze zdrowym rozsądkiem

by zmuszać ludzi do czegokolwiek

a w tym wypadku przecież nie chodzi o wygodę

ani tym bardziej o żadną kobiecą swawolę

chodzi przede wszystkim o nienarodzonych zdrowie

bo gdy umrze za życia, a nie w kobiecym łonie

to i tak śmierć prędzej czy później zrobi swoje

cierpienie w trójnasób, bo będziecie cierpieć we troje

ta ustawa jest mieczem, a rządzący trzymają tą rękojeść

lecz najbardziej się boję że nikt nie będzie mógł jej przeboleć

bo to będzie oznaczać jedną wielką paranoję

połączoną ze strachem i żalem o to, że w nagrodę

za zszargane nerwy dostaniemy od rządzących nagrobek

powoli pora na koniec, powiem to jako mężczyzna

mój interes jest niczym wobec naszego wspólnego interesu

musimy osiągnąć swoje, nawet gdy pozostanie blizna

na psychice nas wszystkich, za to że wywalczyliśmy consensus.