Mijam coraz rzadziej starych nas
Moje nowe imię, nowy kadr
Zaraz się spotkamy, czekaj tam
Gdzie jest nam nieznany zapach traw..
Szedłem dziś sam, nocą bez gwiazd
Tak samo jak mijając strach.
I tak za rękę mnie złap
I te kilka zdań wystarczy bym ja
W wodospadzie łez, znalazłem
Coś co porwie mnie
Starą drogą nie chcę wracać
Myślą ściągnij mnie
Bo ja cię nie mniej..
Na nowo posklejam te chwile milczenia
I oddam ostatni wdech
Pojawiasz się znikąd i mówisz,
że też tego chcesz..
Tym też sposobem mamy piątek, 11 lispodada, Rogale marcińskie, te sprawy. W końcu wielkopolska Auuuu. Jakby nie patrzeć to długi weekend dla niektórych, choć właściwie dla większości :) Zaraz jakiś obiadek, choć w sumie objadłem się ciastkami, to gdzie to aby mieścić heh. Do tg jakiś spacer z wiewiórkami, muszę więc ogarnąć orzechy.
Później jakaś kawusia z moim nowym faworytem jakim jest cukier cynamonowy. Serio, jakoś wcześniej mi nie podchodził. Tak samo jak ciasteczka owsiane heh. No ale jak smakuje to najważniejsze, co by cieszyć się z prostych rzeczy na co dzień i znajdywać w nich radość w tym zalatanym świecie.
Tym też sposobem trzeba się trochę ruszyć, co by się nie zasiedzieć.
Więc wszystkim wypoczynku i udanego tego dłuższego weekendu
Bezwietrznie
24 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
28 STYCZNIA 2025
20 STYCZNIA 2025
15 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
30 GRUDNIA 2024
26 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy