dzisiejszy dzień udany. powiedzmy ; >
rano łyżka sałatki i wafel ryżowy z pomidorem. Później wielkie sprzątanko domu, włącznie z myciem okien, mycie auta, zamiatanie ulicy. o 11 jabłko, 14 kotlet drobiowy i sałatka, 16 jabłko, 18 dwa wafle z sałatą, serem, pomidorem i ogórkiem. Od 19 biegałam 20 min, później rowerek, stepper, 100 brzuszków, 200 półbrzuszków i rozciąąąanie.
ogólnie coraz więcej o nim myśle. DLACZEGO?! ja pierdole, mam chory mózg. wyobrażam sobie nas, razem. Znamy się 3 lata, ale dopiero teraz jakoś się do siebie "zbliżyliśmy". Ciesze się jak głupek, za każdy razem jak napisze. kurwa. dzisiaj uświadomiłaam sobie, że robie to dla niego. Mam motywacje - ON.
oglądam gran derbi (real<3) i ssie mnie w żołądku niemiłosiernie. ale ja się nie poddam, taka prawda. dziś stanęłam w lustrze i zachciało mi się beczeć. kiedyś byłam taka idealna, perfekcyjna, a teraz?!
Inni użytkownicy: joaoamarbixokarolinahereloljusttoseeyourpicsania92kbanditooo123basiac2srodolologoliatusinojo
Inni zdjęcia: ;) virgo123Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24... maxima24