Drogi Ty,
Czuję nad sobą jakąś dziwną siłę, która kieruje moimi dłońmi. Też tak masz, że nigdy nie jesteś sam?
Czuję ją tuż obok siebie. Gdy śpię, słyszę szelest pościeli i ciepły oddech na stopach. Gdy idę, czuję czyjąś dłoń na moim ramieniu. Gdy się zamyślę widzę jej słowa przed oczyma. Gdy śpię, śni mi się bez twarzy.
Odechciało mi się wolności za którą płakałam. Znów zamotałam się emocjonalnie i tylko mam nadzieje, że skutki będą ciche i bezbolesne.
Kiedy wreszcie Cię poznam?
Nie pozwól, żebym czekała tak długo. Potrzebuję Ciebie. Potrzebuję wiedzieć, że to Ty a nie nikt inny. Przyjdź do mnie, czekam.
Pozdrawiam,
Ja
P.S.
Pojedź ze mną nad morze. Kwietniowe słońce odbijające się w wodzie i ta muzyka morza jest cudowna.