photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 GRUDNIA 2011

Drogi Ty,

 

 

Czuję się okropnie wyobcowana. Tak bardzo bezimienna i cicha.

Czym jest dom? Budynkiem, miastem lub wsią, grupą osób powiązanych krwią, indywidualną jednostką, ulotnym uczuciem, powracającym wspomnieniem, nietrwałym szczęsciem, czy stanem ducha?

Wydaje mi się, że moje szczęście ma imię, tylko jest niewyraźnie napisane na karcie serca.

 

Właśnie siedzę pośrodku lasu, okropnego lasu nocy i ptaki przeszłości nie dają mi spokoju.

Żałuję, że dałam w sobie tyle zabić. Gdzie się podziała moja Poezja? Długopis nie chce pisać. A motywacja? Niepotrzebna, bo wpierają, że źle skierowana.

 

Przyjdziesz tej nocy? Możesz się przyśnić lub odezwać w mojej podświadomości.

 

 

Pozdrawiam,

Ja