tak bardzo my :D

elooo :D Koteł nie wie, że wtedy (ponad miesiąc temu) zrobiłam to zdjęcia więc jak za jakiś czas tu zajrzy to będzie 'a co to ma być?' a ja powiem, że podsumowanie naszej codzienności :3 którą bardzo lubię, i nie zamieniłabym jej na żadną inną! tak według schematu powinnam mieć zapaść a ja sobie słucham tanecznych kawałków i się cieszę sama do siebie- kocham ten stan <3 bo jak to zawsze każdemu na około wmawiam, by patrzeć na pozytywy to ja tak robię i już nie mogę się doczekać tych 10-ciu dni spędzonych razem :D :D :D to będzie jakaś tam kolejna nowość dla nas, ale to jeszcze trochę do tego. no ale kurde, no nie! jak to się wszystko ładnie układa, jak tutaj wszyscy (yyy znaczy się wszyscy ci, na których nam naprawdę zależy) się cieszą z nas, z tego że jesteśmy razem- miłooo :3 kurde no i jeszcze jak faktycznie te fejkowe zwolnienie się uda załatwić, to jakby Cwany powiedział 'ła jena! jak pięknie!' xD teraz już muszę zacząć myśleć co ja tutaj będę pichcić <myśli> i więcej atrakcji muszem wymyślić :o ale to się da!

a co do codzienności? wróciłam z kolejnego jakże udanego weekendu, pomimo drobnych niedogodności było zacnie. a nie. bardziej niż zacnie (ty wiesz o czym mówię xD). jutro może pójdę do kogoś w odwiedziny, w środę może poważne rozmowy z pewną personą, czwartek z Karolą i mamy weekend ;D czyli schron i lenistwo :3 w ogóle... czo to za hejty w tym schronie? czy to jest serio wolontariat?! o.O ale nie mnie oceniać...

dodam coś w piątek/sobotę. i kurde muszę w końcu znowu wziąć aparat do ręki bo niezdatne!

Razem wbijamy się w salę, skarbie wyglądasz wspaniale!

P.S. nie mam nic do dopowiedzenia xD