To wszystko jest bez sensu... Nie wiem co jest ale po prostu ten świat mnie coraz bardziej przeraża, dobija... Do tego czuje wewnętrzną pustkę choć może to tylko ja jestem bezsensowny a mi się tylko wydaje? Nie wiem, kompletnie nie wiem, jakoś tak dziwnie mnie zebrało...
'...Zobacz ból w moich oczach, a w sercu listopad.
Nie musisz mnie kochać, też miewam antypatię.
Nie oceniaj książki po okładce, mówić to - łatwe.
Trudniej naprawdę w ręku kamień zatrzymać,
gdy psychologia tłumu zamienia tłumy w rzymian.
Wcale nie chcesz krzywdzić, to mówi Ci instynkt.
I stać Cię na więcej, więcej od nienawiści.
Cokolwiek o mnie myślisz, nie wiele ma wspólnego z prawdą.
Co mi daje skrzydła, co mi nie daje zasnąć...'