Cholerka, wszystko wokół zmienia się jak w kalejdoskopie ;) Raz ciemno, raz jasno, dobrze, źle i tak dalej wszystko w kółko, choć póki co jest dobrze ;) Oby tak dalej i jak najdłużej :) W sumie chyba trochę inaczej zacząłem patrzeć na świat... Kilka osób na to wpłynęło i dziękuje im szczerze za to :) Co więcej, towarzyszy mi nad podziw dużo uśmiechu - co jest u mnie dziwne że aż tak dużo się uśmiecham :) Służą mi nowe kontakty jak i te odnowione ;)
'...Chociaż bida czasem piszczy,
twarze dumne, ciężko tu żyć ale szkoda umrzeć.
Na balkonach suszy się pranie,
sznur ludzi idzie na niedzielne kazanie.
Kochane sąsiadki okupują ławki,
jeszcze wczoraj młode, jutro grożą im gerbera papki...'