poczułam szczęście, którego mi brakowało.
dziękuję.
a 2014? nie będę go podsumowywać.
liczę, że 2015 będzie NASZYM rokiem.
mieszkanie.
studia.
praca.
MY.
RAZEM.
forever?
.
.
.
I hope... always.
Mam szaloną nadzieje na to, że się uda.
Znów uruchamiam The Sekret...
i zapierdalam :)
ps. dorosłe życie - nadchodzę!!