Stanęłam przed nimi jak wryta. Nie wiedziałam co z siebie wydusić oni mi powiedzieli że mam się nie bć tylko po prostu powiedzieć z kim chcę autograf i z kim zdjęcie. Jak to oczywiście aj powiedziałam że od wszystkich chcę autograf i ze wszystkimi osobno zdjęcie, no i może jedno zdjęcie grupowe czyli ja i oni wszyscy razem.... To było niesamowite ! Rozmawiałam z nimi chwilę. Że jestem z polski i wogóle. To było takie fajne. Niestety musiałam się z nimi pożeganć. To było smutne. Ale jak Wika z nimi gadała i wogóle robiła sobie zdjęcia ja w tym samym czasie zadzwoniłam do taty.
- No hej córciu. Jakoś późno sie to skończyło...
- Aaa now iesz,, oni potem powiedziele że każda z fanek może sobie z nimi zrobić zdjęcie i dostać od nich autografy. Trwało to trochę dłu bo każda wchodziła osobno.
- Dobrze rozumiem już po Was jadę będę za około 20 minut.
- Dobrze, poczekamy przed areną
Jak Wika zeszła rozpłakala się.
- Czemu płaczesz ? - spałam
- A no bo wiesz... już ich może nigdy nie zobaczę... No wiesz tak na żywo
- Rozumiem. Ja też k sądzę ale nie należy się poddawać...
Przytuliłyśmy się i ruszyłyśmy w stronę wyjścia.