Po zakończeniu " LWWY " chłopcy śpiewali następujące piosenki : " C'mon C'mon", "Rock Me", "Last First Kiss", "Summer Love", "Heart Attack" "Over Again", "Back For You", "WMYB", "One Thing", "I Would", "Change My Mind" oraz "They Don't Knwo About Us". Przez ten cały czas świetnie się bawiłam. Na sam koniec koncertu zaśpiewali moją najulubieńszą piosenkę. " Little Things " normalnie wszystkie fanki się eporyczały razem ze mną i Wiką. Szkoda że była końcówka koncertu. Było mi szkoda końca. Ale potem humor misię poprawił. Jak już wszystkie piosenki były zaśpiewane chłopacy powiedzieli że zaraz po koncercie będzie można było przyjść na nscene i zrobić sobie z nimi zdjęcie oraz dostać od każdego autograf. Powiedzieli że zrobią sobie zdjęcie z każdą fanką, więc spokojnie możemy ustawić się w rzędzie i jedna za drugą będą wchodzić na scenę.
- Wika czy ty słyszysz ?! Jak ja się jaram !
- Kurczę nie wierzę ! Myślałam że nie będę miała od ch autografów, a co dopiero z nimi zdjęć !
- No ja tak samo ! Ale się jaram !
Oczywiście był straszny tłok ale jakoś dałyśmy radę przejść. Stałyśmy tak sobie pod sceną chyba z 2 godziny. Ja sobie myślę : " Jeszcze tylko 5 dziewczyn i ja, a za mną Wika. To już za chwilę. Spotkanie chłopaków oko w oko ". Nie mogłam się powstrzymać od emocji. Wszyscy piszczeli z zachwytu. W trakcie koncertu nawet dwie lub trzy fanki które stały blisko nas zemdlały. Koszmar. W końcu przyszła kolej na mnie. Trochę się stresowałam...