One Direction Forever ! 

Zaprosiłam Wikę do środka.

- Rozgość się - powiedziałam

- Ok, ale gdzie chłopcy ?

- Nie wiem, zawołam ich.

Po chwili chłopcy byli już w salonie.

- To moja przyjaciółka, nazywa się Wika

- Hej, miło mi Was poznać

- Nam Ciebie również.

- Może się czegos napijesz ? - zaproponował Niall

- Z miłą chęcią - dodała Wika

Niall przynósł jej sok i zaczęliśmy gadać, ale Wika musiała iść już do domu

- Karolina, miałaś mi powiedzieć dlaczego wyprowadziłaś się od rodziców.

- Ahh.. to długa historia, ale skoro chcesz, to mogę Ci powiedzieć. Tak jak mi kazałaś, poszłam i powiedziałam rodzicom, że spotykam się z Harrym, ale oni tego nie zaakceptowali i się pokłóciliśmy. Wyprowadziłam się z domu, bo kazali mi się z Harrym roztać, ale ja kocham Harry'ego i nie zerwę z nim dla rodziców.

- Ja bardzo dobrze Cię rozumiem, ale nie powinnaś się tak zachowywać, wobec rodziców

- No nie wiem, ale ja ich nie przeproszę, przecież nic nie zrobiłam

- Dobra, jutro jeszcze pogadamy, ale teraz już muszę iść, pa

- Pa. Jutro do Ciebie zadzwonię.

- No i co chłopaki. Spodobała Wam się ta moja przyjaciółka ?

- Tak, Niallowi najbardziej - Powiedział Louis

- Bardzo się cieszę, ale teraz jest już trochę późno, więc pójdę się umyć i spać. Dobranoc chłopcy

- Dobranoc Karolino