Wika poszła do domu, a ja postanowiłam porozmawiać z rodzicami. Nie było to proste.
- Mamo, tato oraz Natalio. Chciałamy z Wami o czymś porozmawiać.
- Tak ? A o czym ? - Spytała mama
- No to tak. Jak wiecie, byłam na koncercie One Direction. Po koncercie poszłam do łazienki, a tam spotakałam Harry'ego Stylesa. Jednego członka z tego zesołu. Tak zaczęła się nasza znajomość. Po jakimś czasie staliśmy się parą. I to tyle.
- Co ?! Umawiasz się z gwiazdami ? Przecież wiesz że on Cię chce tylko wykorzystać ! - krzyczał tata
- Nic o nim nie wiecie ! On taki nie jest ! Na prawdę.
- Nie zgadzam się na żadne związki z gwiazdami ! Masz z nim zerwać i to jak najszybciej ! - wtrąciła mama
- Nigdy !
I pobiegłam do swojego pokoju. Wiedziałam że tak to się skończy. Zaczęłam pakować swoje rzeczy do walizki.
- Gdzie wyjeżdżasz ? - spytał Kuba
- Wyprowadzam się do Harry'ego. On mnie przynajmniej rozumie.
- Ale dlaczego ? Co się stało ?
- Rodzice mi nie pozwalają się z nim spotykać, ale ja go kocham i on mnie też.
Kiedy byłam juz spakowana. Jak najszybciej wybiegłam z domu. Po chwili znalazłam się pod drzwami chłopców. Zapukałam. Otworzył mi Liam
- Karolina ? Co się stało ?
- Mogę u Was przenocować ?
- Jasne, ale powiedz co się stało
- Za chwilę wszystko wyłumaczę