Teraz wyglądam tak. Szczerze nienawidzę siebie. Ja i moje 66kg.
Ale jeśli chodzi o moje samopoczucie to bardzo się poprawiło. Szczerze dziękuję Oli, która dzisiaj spędziła ze mną troche czasu.
A jesli chodzi o TĄ sprawę, to po prostu o tym nie myślę. Nie chcę. Może tak jest lepiej?
Wczoraj koniec końców nie podołałam Ewie Chodakowskiej, jedynie zrobiłam to, co zaplanowałam. To co dziś.
Jestem w połowie ćwiczeń, ale i tak napiszę, że je zrobiłam, bo je zrobie :3 Teraz przerwa na odpoczynek, hehe.
DIETA: 550kcal
ĆWICZENIA: 2x 30 minut na skakance, A6W, 30 brzuszków, 25 przysiadów, 10 minut rowerek
+chyba zrobię coś od Ewy jeszcze, ale nie wiem i może A6W...
Dni bez słodyczy: 1 2 3 4 5 6 7 8 8 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Dieta: 1 2 3 4 5 6 7 8 8 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Ćwiczenia: 1 2 3 4 5 6 7 8 8 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Dzień dobry/zły: 1 2 3 4 5 6 7 8 8 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30