wyzwanie
Dzień 6 : Jak się motywujesz do diety?
Wyobrażam sobie siebie chudą i jak wszyscy mi mówią, że świetnie wyglądam, a przechodząć po plaży w bikini czy na ulicy w krótkich spodenkach faceci się za mną oglądają. Wyobrażam sobie zazdrość w oczach współlokatorki i jak cudownie będę się czuła. Wyobrażam sobie siebie jak będę kupowała sobie ubrania w rozmiarze xs. To cudowne uczucie i postaram się spełnić swoje wszystkie wyobrażenia.
Już minął tydzień diety ! Jestem taka szczęśliwa, że to przetrwałam i dziękuję Wam, że cały czas byłyście ze mną :*. Dziękuję za wsparcie i za to, że mogłam pomagać też Wam. Dziękuję za motywację. Wszystkie jesteście cudowne ! Dzisiaj mam zajęcia dopiero na 14, więc mogłam sobie dłużej pospać. Wstałam dopiero o 11 i przez to nie zjadłam II śniadania, ale może to i lepiej ;). Wczoraj udało mi się skończyć jeden projekt z geodezji, dzisiaj mam zamiar dokończyć drugi. Współlokatorka dzisiaj wychodzi do klubu, więc skorzystam z okazji i w końcu poćwiczę. Bilans :
śniadanie - 112kcal
-wafel ryżowy 9g - 37kcal
-serek topiony 10g - 31kcal
-pasztet 15g - 32kcal
-pomidor 25g - 4kcal
-kukurydza 10g - 8kcal
II śniadanie - brak
obiad - 234kcal
-płatki górskie 50g - 118kcal
-kefir Tola 100g - 50kcal
-3/4 jabłka 150g - 66kcal
1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
zielony - do 1200 kcal - zaliczone !
pomarańczowy - 1200-1500 kcal - ujdzie
fioletowy - powyżej 1500 kcal - za dużo !
podkreślony - ważenie
[ ] - w trakcie
żółty - 'Akcja 2 tyg. bez zwalania' - max 1000kcal - zaliczone !
'Znikąd się więcej nie dowiem
Niż z oczu Twych i powiek, zaciśniętych do krwi warg
Możesz milczeć sobie
Nic mi więcej nie powie
Niż wzruszone ramię i dłonie
Przestępujące ciało z nogi na nogę
Możesz milczeć sobie, możesz milczeć sobie'