photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LIPCA 2013

I gdyby tak spojrzeć na wszystko spoza przestrzeni mojej głowy, moje znaki zapytania stałyby się odpowiedziami na każde Twoje "ale". W ramach rekompensaty klęczę przed Tobą i składam się w ręce Twe. Okryj mnie płaszczem swojej odpowiedzialności, ukryj przed skrzydlatymi krwiopijcami, którzy kradną "siłę" i "chęć". Za mało centymetrów dzieli mnie od podłogi, by stanąć do walki i Ciebie bronić jak lew. Jestem jak Simba, co ma zbyt słaby ryczek. Dobrze o tym wiesz, jak bezbronna bywam, gdy o krok jeden staje JUTRO. W codziennej gonitwie gubię Cię. Wracam, gdy potknę się na prostej drodze. Wiem, że sen nie spełni się, jednak pozwól oddychać, by tlenu uzbierać do kolejnej szansy. Wiesz, że nie zmienię się, zawsze, powtórzę to samo. Pewności nigdy nie jest za mało. Mówiłam już nie jeden raz, że dzieli nas rzeka zdarzeń i kilometry między nami. Poprzeczka za wysoko, a ja nigdy nie byłam najlepsza z w-fu.

 

 

Jak para zmieniam stan,
unoszę się do chmur,
spadam kulami gradu,
topnieję u Twych stóp.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hedonistka0.