photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 GRUDNIA 2009 , exif
657
Dodano: 17 GRUDNIA 2009

<C.D. notki finałowej, na zdjęciu: Gwiazda w Turcji, na drodze wylotowej z akyaki!>


4. Poszerzyłem horyzonty - analogicznie do podróży, erasmus pomógł mi jeszcze spojrzeć na świat znacznie szerzej: nagle zdałem sobie sprawę, że mogę robić setkę rzeczy w setce różnych krajów i tak naprawdę ogranicza mnie tylko moja wyobraźnia :) Zobaczyłem (w czym też zasługa moich wykładowców), jak wiele możliwości poznania świata istnieje i jak wiele dróg można obrać, żeby osiągnąć szczęście:)

5. Nauczyłem się różnorodności - zawsze myślałem o sobie jako o kimś tolerancyjnym, jednak dopiero tutaj, w kraju tak totalnie różnym od naszego i tak różnym od wizji jakie o Turcji roztaczają się w Europie, moja tolerancja i otwartość zostały wystawione na prawdziwą próbę :D Nie zawsze było łatwo, ale z czasem nauczyłem się akceptować turecką kulturę jako całość, co więcej starałem się trochę jej zaczerpnąć, żeby ta różnorodność i otwartość zostały ze mną już na zawsze :) Nawet pod postacią takich małych rzeczy jak słówko "Efendim" czy tęsknota za śpiewem muezina...

Co poza tym? Odkryłem niezliczoną ilość rzeczy, widziałem niezliczoną ilość pięknych miejsc, nauczyłem się podstaw języka tureckiego, zetknąłem się z językiem arabskim i perskim...

...łącznie, przejechałem ponad 8 250km. Odwiedziłem 32 tureckie miasta(plus 3 irackie;)), nauczyłem się wielu przydatnych rzeczy, napisałem 5 esejów naukowych, poznałem ludzi z dziewięciu różnych narodów świata...

...oraz zrobiłem setkę innych rzeczy, których już nie pamiętam ;)

A co teraz? Cóż, wyjazd na erasmusa był moim marzeniem, wiele rzeczy musiałem zrobić, żeby na niego pojechać, jeszcze więcej musiałem poświęcić...i jestem pewien, że zrobiłem wszystko co tylko możliwe, aby ten wyjazd uczynić dla mnie jak najwartościowszym. Teraz zaś przyjdzie pora na wypełnienie tej luki nowym marzeniem, nowym celem, nową misją, która poniesie mnie dalej w równie szalonym rytmie mojego życia:)

Kto wie, może za kilka miesięcy doczekacie się nowego bloga? W końcu jeszcze tyle krajów jest możliwych do odwiedzenia, a założę się, że relacja z życia w każdym z nich byłaby równie ciekawa...bo nie mam tutaj specjalnie zwykłych krajów na myśli^^

Ale na razie...to tajemnica! ;)

No i tym optymistycznym akcentem kończę tego bloga...przygoda Gwiazdy w Turcji dobiegła końca.

"Coś się kończy, coś się zaczyna..."

Komentarze

paulinaszypula już nie mam tego naszyjnika.. zardzewiał, musiałeś mi przypomnieć jak go lubiłam ej ;D
09/07/2011 21:25:23
paulinaszypula tak. miło, miło.
29/12/2009 11:42:49
anusiaino
22/12/2009 0:06:59
anusiaino Cieszę się, że mogłam śledzić Twoje poczynania :*

Dziękuję i do rychłego zobaczenia :*
22/12/2009 0:06:58
szatanstwo Było mi naprawe miło czytac tego bloga. Serio.:)
17/12/2009 22:40:42
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika gwiazdawturcji.