To jest noc, uspokaja mnie jej barwa
Nie krzyczy kolorami, zasypia centrum miasta
Znowu mogą być sobą, ci co latają w maskach
Tylko nocą widać o nich prawdę w ich twarzach
Ukochana poro dnia, nie kończ się, proszę
To z tobą największe problemy zamieniam w proszek
Znowu oświetla zeszyt, twoje prywatne słońce, księżyc
Światełko w tunelu na życia drodze
Może za często pokrywasz się z ducha stanem
Tworzycie parę, znów jesteś jego panem
Budujesz ciszę, usypiasz tych co biegną
Rozjaśniasz mi umysł, chociaż twoją siostrą dzielność
Dajesz mi pewność, siłę na dzień następny
Wyłączasz nerwy, mocny lek bez recepty
Dama dla stresu, płyną procenty
Nie wiem czy to ja, czy ty za mnie piszesz wersy
07. Kali x Paluch - Spokój (prod. RX) - YouTube
Inni zdjęcia: *** bolimnieniebo*** bolimnieniebo*** bolimnieniebo01.06.2025 bolimnieniebo01.06.2025 bolimnieniebo*** bolimnieniebo*** bolimnieniebo*** bolimnienieboJa patkigdJa patkigd