Człowiek przypomina sobie o Bogu i modlitwie, wtedy gdy jego życie rozpada się na tysiące kawałków, a ich pozbieranie sprawia mu ogromny kłopot, nie wspominając już o pukładaniu w jedną całość. Okropne, lecz prawdziwe. Ludzie to egoiści, lecz ja nigdy nie potrafiłabym być szczęśliwą egoistką. Dbajmy o tych, którzy tyle razy pomogli nam wstać, szanujmy tych, dzięki którym potrafimy żyć, a nie tylko istnieć.
Tydzień pełen wariacji. Od dolnej kreski nadszedł prawie szczyt. W szkole wiele nauki, za chwilę matura. Weekend już nie zwiastuje odpoczynku, ale zajmowaniem się pracą maturalną z polskiego. Jutro piątek, a od poniedziałku do środy rekolekcje :)
Pragnę udoskonalać swą osobę, obejować każdy dzień uściskiem radości, obdarowywać miłością najbliższych i uczyć jej tych, którzy o niej zapomnieli. Chcę nieść pomoc, być inspiracją, żyć jak nikt inny, przełamywać granicę i robić to co " nierealne ".
Teraz czeka na mnie angielski, następnie krótkie przypomnienie z matematyki i dłuuuga kąpiel.
Z okacji Dnia Kobiet, życzę Wam byście były, a przede wszystkim czuły się pięknymi, pełnowartościowymi kobietami, które pokochają swe kobiece ciało codzienne skrapiane zapachem szczęścia.