ale to motywujące! <3
cholera! Choroba mnie męczy od 3 dni. Nie wychodzę na dwór, w sumie jakbym wychodziła to do kogo? Zostaje sama jak ten palec. Tylko dlaczego? Co złego zrobiłam, gdzie źle postąpiłam? Przepraszam. Tak przepraszam, mówie to ja. Taka troche zadufana w sobie dziewczynka z wygórowanymi marzeniami i ambicjami. nic nie robiąca w kierunku by je spełnić. Przepraszam was za to. Najbliższe mi osoby są daleko ode mnie, dlaczego? Cholera nie wiem, może nie potrafie zatrzymać przy sobie człowieka, może ranie go gdy tylko się do mnie zbliży. Tylko dlaczego mam taki charakter? Tak chce się zmienić, tylko dlaczego nikt nie lubi mnie taką jaką jestem, z tymi wadami i zaletami jakie mam? Leże w łóżku i zadaje sobie te pytania, poszukując do nich odpowiedzi. Mimo wszystko dziękuję tym którzy są teraz ze mną i mnie wspierają. Tylko dzięki wam tu jestem <3
no i chyba będę świadkiem u Kamylki! Jaram trochę się *.* tak dawno się nie widziałysmy bo daleko mieszkamy. Ale kocham Cię pamiętaj ;*
jeszcze dzisiaj do Michasi i z nią na tańce. Byle by wyzdrowiec.
Adios !