photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2014

powoli zdj od Xymeny mi się kończą  nie ważne 

 

wczoraj caaały dzień w stajni, dziś mogłam sie wyspać i byłam od południa do wieczora 

 

w ogóle taka sytuacja  Marta nie mogła przyjechać w weekend

więc pojeździłam miśka wczoraj i dziś, w końcu ruszyłam dupsko  i jego i swoje

wczoraj ogólnie i koń i ja byliśmy do dupy, jazda bez rękawiczek to istne samobójstwo

całe ręce mam poobdzierane, ale nie ważne, skońćzyliśmy w sumie dobrze

 

dlatego dzis od początku koniowaty był w porządku 

często czulam że mi sie rozkojarza, bo była jakaś impreza ogniskowa i było dość głośno

szczególnie w galopie było mi trudno

usiadłam mocno a i tak nie wiele mi to dało 

 

ale jak przepchnęłam go kontrgalopem to sie jakos ogarnął, to ćwiczenie go jakoś zmotywowało

tzn to w sumie było tak:

jazda na dobrą noge, zrobienie tak jakby półwolty, wyjechanie całej krótkiej ściany w kontrgalopie

..i znów duża półwolta by był dobrą noge

i tak w dwie strony, z czego w jedna było mi trudniej bo na krótkiej ścianie zmieniał mi wciąż noge 

 i musiałam sie pomęczyć i wzmocnic swoje pomoce by jej nie zmieniał 

 

całkiem spoko zrobił się w mocnym wyciągnięciach i skróceniach, w kłusie i galopie

łopatki też całkiem zasne

o dziwo nawet znienawidzone ustępowania jakoś daje rade robić, bo w końcu odchozi od łydki a nie napycha sie na nią 

 normalnie wow

 

 

no...i tak superancko minął mi weekendzik, coś mi sie wydaje że sie nie uczyłam 

a to znaczy, że umrę w tym tyg w szkole, bo mam tego tyle nawalone  uhhh

 

powinnam juz spać  a póki co śpiąca sie nei czuje  a wstaje o 6, kurcze

 

 

a propo piesełów

znalazłam cudem preparat dla Scoobiego całkiem tanio, bo tylko stówke, Arthroflex sie zwie

mam nadzieje, ze mu to jakoś pomoże, z tego co czytałam bardzo dobry i polecają

więc jak uda mi sie nim go wyleczyć, to będę mu potem podawać profilaktycznie

Layli w sumie też powinnam dawać profilaktycznie coś na stawy, bo ona natomiast ma problemy z przednimi łapkami 

poza tym stwierdziłam, że w końcu trzeba powrócić do jedynej dobrej karmy na rynku

jaką karmiłam je przed kupnem konia (ciągle jakims cudem miałam wtedy kase w portfelu)

Boshowi i Fitminowi mówimy papa, a Acana powraca

niby są podobne do Acany, również dobre, ale jakoś skład żadnej karmy mnie nie powala na kolana

a Layli sie przyda w końcu jakaś pożądna karma dla alergika, skoro i tak już nie wiele może jeść 

a Acana Pacifica, ma naprawde bardzo zachęcający skład

 

ależ mi sie to wszystko chorowite zrobiło 

Informacje o dramsunplugged


Inni zdjęcia: I znowu pada :) halinam16.07.2025 tezawszezleTrip photographymagicETS2 mr0w41537 akcentovaSynuś nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulSurowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1