misiek
ciężkie życie z chorobą
jeszcze naprzemian, wczoraj praca, dziś cały dzień stajnia, jutro praca i od soboty to środy stajnia
to sie wykuruje
czuje sie zmęczona, ale tak o mnie dbali dziś, to herbatki to coś miło
jednakże prowadzenie jazd, starania się krzyczeć by mnie usłyszeli, super łąmiący sie głos supcio
nie zdziwię sie jeśli wstanę jutro bez niego
popołudniu wsiadłam na tego grubaska, akurat z Paulami jeździłam
toż to istny potworek był dziś
jeszcze Tomasz miał jakąś impreze z kolegami, grill czy coś i oczywiście Rino się peniał,
a najgorzej jak przyszli wszyscy jako widownia, to nawet podejsć nie chciał
z początku było go trudno przerobić w kłusie, bo mocniej złapałam źle, lżej źle, co za koń
nawet wiele różnych rzeczy go nie odciągnęły od tego
no ale jak widownia przyszła, przepchałam go tam, to nagle konik stał sie super w galopie
albo ja po prostu juz byłam tak zła, że tak mocno wsiadłąm w to siodło, łydy mocno dopychały
i nagle koń luźniutki i okrąglutki
kłus był dziś beznadziejny, ale galopem nadrobił, jednakże trzeba było na to poświecić nieco więcej czasu
dlatego po dniu, po tej jeździe jestem komplentym wrakiem
ciesze sie że nzalazłam resztki sił na niego i sie nie poddałam, ale ledwo żyje
dobrze że jutro ciocia Paula miśkiem sie zajmie to dostanie w ciry, bo z nią obijania sie nie ma
nieco pielęgnacji konika wieczorkiem, potem zgonienie i do domku o 19, więc wcześnie
jutro praca = brak stajni ..jedynie 8h stania
Inni zdjęcia: ... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallerySeverus i Lily... harrypottergallerySzczęśliwy Severus... harrypottergalleryKomplet czarna mini koniczynka otienWidoczek andrzej73