photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2011

 

Cześć wszystkim ;)

Bardzo się cieszę  ,że podobało Wam się moje opowiadanie... Dziś postaram się napisać następne , jakieś dłuższe :)

Dzisiaj kolejna porcja opisów...

Kilka słów do dziewczyn , które kładą tak bardzo nacisk na spamowanie... Jeżeli się nie podobają Wam komentarze to poprostu je usuńcie, a nie od razu wyzwiska itp rzeczy ... Nie każdemu się to podoba i jestem w stanie to całkowicie zrozumieć , ale nie zamierzam się z wami wyzywać przez komentarze itp rzeczy... No to tyle mojego apelu ... :)


 


Zawsze można mieć nadzieję, że jutro wstanie się prawą nogą, nie sparzy ust gorącą kawą i zdąży się na autobus. Bo nadzieja umiera ostatnia.


- Śpisz? - Nie. - Dlaczego? - Bo nie chce wkraczać do świata marzeń. - Jak to? - Bo tam jest za pięknie..


Boję się, że to co teraz robię obróci się przeciwko mnie, a nie Tobie...


Zadziwiające - tak niewiele brakuje mi dziś do szczęścia.


Zemsta ma smak tuskawkowych lodów, mlecznej czekolady i śmietankowego tortu. Zamieniłabym ją jednak na jeszcze jedną gorzko-kwaśną rozmowę z Tobą.


Los się do mnie uśmiechnął... szkoda tylko, że był to uśmiech ironiczny...


Zepsuł się przycisk "RESET" w dziale uczuć, co doprowadziło do powodzi, która rodząc się gdzieś w oczodołach wylała na zewnątrz.


Teraz muszą z niszczyć to co razem stworzyli...


Myślisz, ze jesteś fajny? Masz rację. Nie odbierajmy ludziom marzeń


 Czasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia


Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.

siedząc na dachu, godzinami potrafiłam trzymać w ręku telefon czekając, aż zadzwonisz. potrafiłam siąść przy zachodzie słońca i czekać, aż do wschodu, cały czas czujne czuwając.


 ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłość trwa najkrócej


Dlaczego łatwiej jest powiedzieć `u mnie wszystko w porządku` niż wyjaśniać, dlaczego najchętniej roz***ałbyś łeb o ścianę z porządnego rozbiegu?.


 czasem się zastanawiam czy to ma sens, czekać aż Ty powiesz: KOCHAM CIĘ


żelki z biedronki są za twarde , a z tesco za miękkie i to jest kvrwa dowód na to , że ideałów nie ma .


 Nikt nie odbierze tego, co w sercu mam...Ty na zawsze jesteś i będziesz tam...


cześć, chyba działasz na mnie jak  1/4 świata, jak 1/1000 mężczyzn.


 Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.