Hej ;) jak zwykle dlugo mnie tu nie było. Chciałabym zagladać i przede wszystkim dodawać wpisy regularnie, dlatego przyjmuje wyzwanie ; D hehe :D Kto z tego korzystał ?;D na czym właściwie to polega ? ;p
Otóz z dietą, hmm spoko ;) Nie jem słodyczy w poście, także wszystkie dni zaliczone. Problem polega na tym, że odzywiam się w miarę zdrowo i bardzo regualarnie. Majac chęć na cos, jem albo musli albo chrupki kukurydziane, które kupiłam w sobotę specjalnie dla dzieci ;p Zdrowsze :D Ale waga, co nie spada, to nie spada. Wciąż wskazówka jest na 57-58. I jak tu zaradzić?
Co w szkole? Strasznie. Tyle wszystkiego. Za miesiąc wystawienie ocen. Potem MATURA :'( jaak się boje..
Dzien 1:
Twój wzrost, waga i wygląd. Opisz siebie. ;)
Mam 161 cm, waga jak już pisalam 57-58. Kiedyś moja waha wynosiła 69 kg. Wyglądałam jak pączek. I jestem z siebie naprawdę dumna. Od jakiegos czasu walczę, aby zrzucić do tych conajmniej 55. Lecz nie mogę. Za wszelką cenę nie mogę. Pocieszam się latem, bieganie i jakos to będzie ;)
Opisując siebie widzę wielką pupę. Naprawdę duży mam tyłek. Który spod dłuzszych sweterków, ciagle wystaje. Poradźcie coś na niego. Brzuch też jest większy, ale z nim jest mniejszy problem;) Zawsze mogę go wciagnąć. Latem jadę nad morze. Chciałabym wygladać faajnie ;) a więc nogi - lydki spoko. Gorzej z udami ;)
Proszę o ćwiczenia na spalenie tych nadmiarów tłuszczu ;d